Liczba klientów Play wynosi już 15 milionów, co – biorąc pod uwagę ten sam okres w roku ubiegłym – okazuje się być wynikiem lepszym o niecałe 4%. W samym tylko drugim kwartale bieżącego roku, Play podłączyło do sieci 121 tysięcy nowych klientów. Aby poprawić te wyniki, a jednocześnie zwiększyć zadowolenie aktualnych klientów, Play postanowiło przyspieszyć budowę swojej sieci. Co to oznacza dla wszystkich osób, korzystających z usług operatora?

Więcej stacji, czyli lepszy zasięg
To najważniejsza korzyść, którą otrzymają klienci Play. Większa liczba stacji to większy zasięg i wyższa prędkość Internetu, a ambitne plany operatora zdają się potwierdzać, że chce on zwiększyć liczbę swoich klientów i osób zadowolonych ze świadczonych usług. Pierwotnie właściciele Play zakładali, że w tym roku, po uruchomieniu nowych stacji, ich całkowita liczba wynosić będzie 6750. Te plany jednak nieco się zmieniły – na chwilę obecną, planem na koniec roku jest równe 7 tysięcy stacji. Stacje to jednak nie wszystko, ponieważ w ostatnim okresie nowego roku, Play chce również wprowadzić nową ofertę telewizyjną.

Zasięg i prędkość to nie wszystko!
Budowa większej liczby stacji ma jeszcze jeden cel – Play chce obniżyć w ten sposób koszty krajowego roamingu, które wzrosły po tym, jak podpisano umowę z Orange Polska. Oczywiście takie plany mają również na celu zwiększenie zysku operacyjnego przedsiębiorstwa (EBITDA).

Czy uzyskanie takiej liczby stacji bazowych jest realne? Prezes Play, Jean Marc Harion, skomentował to krótko – „My w Play realizujemy nawet najbardziej ambitne plany”. Pozostaje więc czekać do końca roku na efekty tych zapowiedzi.